30 marca 2003 14:50
Bezpieczeństwo dostaw
Źródło: wp.pl
Miller: wotum nieufności dla Pola z pobudek politycznych 18:18 26.03.2003
środa
Wnioski o wyrażenie wotum nieufności dla wicepremiera, ministra infrastruktury Marka Pola mają swoje pobudki polityczne - powiedział w Sejmie Leszek Miller. Premier zwrócił się do posłów o odrzucenie wniosków.
(...)
Pod jednym z wniosków podpisali się posłowie PiS, Platformy Obywatelskiej i Ruchu Katolicko-Narodowego oraz Jan Olszewski (ROP) i Gabriel Janowski (niezrzeszony). Drugi wniosek złożyli posłowie Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony.
(...)
Podkreślił też, że bezpieczeństwo energetyczne Polski nie jest zagrożone ani w bliższej, ani w dalszej perspektywie, a termin podpisania umów z Norwegią został przesunięty za zgodą obu stron o rok.
(...)
całość długiej wypowiedzi premiera w : Gaz z Rosji
Mój komentarz
Najpierw premier sformułował pogląd, że zarzuty posłów mają podłoże polityczne. Następnie stwierdził , że wniosek posłów jest 'pełen mitów odczuć i rozmaitych wyobrażeń' . Nie precyzuje jednak dalej , co ma na myśli i już dalej nie odnosi się do 'pobudek' posłów.
Powstało więc wrażenie, że wniosek pozbawiony jest podstaw merytorycznych.
Widać wyraźnie, że prośba premiera o odrzucenie wniosku jest wynikiem pominięcia jakichś zagadnień istotnych dla posłów. Jest to ignorowanie ważnych spraw, bo posłowie są od sygnalizowania ważnych spraw.
Być może mamy doczynienia z mitem, ale właśnie pozostawienie wątpliwości zakwalifikowanej jako 'mit' ( Pan Premier wie , że jest to mit, więc ma klucz do takiej kwalifikacji, lecz go nie udostępnia publicznie oraz nie porusza podłoża mitu) bez komentarza wyjaśniającego zagraża, że 'mit' ten będzie dalej drążył umysły posłów i obywateli RP, zwodząc ich myślenie w kierunku mitycznym a więc dalekim , być może a może nie, od rzeczywistości, bo taka jest natura mitów.
Mówiąc o 'bezpieczeństwie energetycznym' Pan Premier skierował uwagę słuchaczy
na aspekt ciągłości dostaw.
Wypowiedział tu słowa zagadkowe , że bezpieczeństwo w dalszej perspektywie nie jest zagrożone. Właśnie, że jest , bo jak sam stwierdził 'rozmowy z Norwegią zostały przesunięte o rok'. Stąd bezpieczeństwo 'w dalszej perspektywie' jest zagrożone.
Dla przypomnienia czytelników powiem, że czerpanie z kilku źródeł jest podstawą logiki 'bezpiecznych dostaw'. Obecnie dostawy są zabezpieczone z jednego zewnętrznego źródła, a z Norwegii dopiero 'być może' będą.